BALETY

lup · Post by **lup** » 05 Jun 2007, 20:22

Giersu jakie 50??? Jak większość na MRE faktycznie pojedzie to daj nam Boże najbliższe sranie zaraz po powrocie...

Foka · Post by **Foka** » 05 Jun 2007, 20:58

Lesław ale dochodzi dodatkowy problem - Jedziemy w środę, impreza w niedzielę. Jeśli pogoda będzie taka jak teraz to to piwo się zagotuje.

RBB_Miedza · Post by **RBB_Miedza** » 05 Jun 2007, 22:00

Dlatego należy iść w ślady Kleryka i zacząć pić ciepłą wódkę. Nie wiem tylko co oznacza hasło zgrzewka piwa, to 6 czy 24 piwa?

lup · Post by **lup** » 05 Jun 2007, 22:02

To zależy ile dasz radę zgrzać razem...

BTW, jadłem kiedyś zupę piwną - byłą całkiem, całkiem

walcu · Post by **walcu** » 06 Jun 2007, 11:07

Miedzuś, .... reki mi opadajom. Zgrzewka to jest sztuk 24!

Kowiess · Post by **Kowiess** » 06 Jun 2007, 12:14

Jak w mordę strzelił w zgrzewce są 24 sztuki piwa, widziałem kiedyś na promie szwedzkich "turystów". którzy zaopatrywali się w piwko, mieli takie fajne wózeczki na kółkach, myk kilka zgrzewek przypinali paseczkami i już mogli wracać do domu

....
Co do picia, to popieram Giersa... w czasie gry zero alkoholu....Na beer party to już jak kto chce i może, tak samo w drodze powrotnej, prom płynie o ile pamiętam koło 18 godzin więc jest czas by się znieczulić a potem dojśc do siebie...

-RAFet- · Post by **-RAFet-** » 06 Jun 2007, 16:03

... dlatego kto da radę pić i nie przelać objętości kibla w autokarze niechaj pije... na promie jest tanie piweczko, więc po grzyba taszczyć balast (nie mylić z balasem - bo to inna "beczka"

) w obie strony...

co do lania, to jest coś takiego jak traveljohn

http://leki-apteka.pl/go/_info/?id=1777

YaCa · Post by **YaCa** » 06 Jun 2007, 16:33

no tak na promie jest to piwo dosyc tanie, jesli mowimy o kupowaniu zgrzewki zubra, ale prawde mowiac jesli juz ktos sie skusi na taka ilosc to polecal bym jednak kupic w miescie, po co po promie ganiac w stresie czy dam rade kupic czy nie,a potem ganiac po romie ze zgrzewka zamias ogladac piekne skaly w Nynashamn

odradzam kupowania piwa w szwecji na stacjach benzynowych, chyba ze ktos lubi piwko po 3.5%

PS: Giersu ma racje, alkohol w czasie imprezy nie wypada, nawet u mnie w pracy jak widza kolesia ktory sie zatacza to mowia "O polak" wiec milo by bylo gdyby nikogo na wstepie nie wpuscili na berget.
No ale kazdy jest dorosly i odpowiezialny.

Choc tak naprawde, czy bez piwa nie da sie zyc??

jak by ktos mial nadmiar tego piwa ZUBR (w postaci zgrzewki lub czterech) to z checia kupie (place 220koron [okolo 85zl]) ale to tak bardzo na marginesie i tak gdyby napawde za duzo zostalo.
A i jestem w stanie to odebrac w momencie gdy wracacie na prom.

RBB_Miedza · Post by **RBB_Miedza** » 07 Jun 2007, 13:35

walcu wrote:Miedzuś, .... reki mi opadajom. Zgrzewka to jest sztuk 24!

Kiedyś to się nazywało paletka, tak do ping ponga.